Dlaczego i jak uczę francuskiego

Niebieski samochód, czerwone paznokcie, biała koszula. W pracy zawsze za wcześnie i często do późna. W torebce zawsze nożyczki i kostka do gry. Ulubiony gadżet – papierowe kubki do kawy, bo o wiele ciekawiej jest losować czasowniki opisujące romans Christiana i Anastasii z pucharka w różowe kropki. Uzależniona od ludzi i płynącej z nich siły, której nigdy nie dałyby mi żadne papiery, nawet z najpiękniejszymi pieczątkami. Wiosną i latem udało mi się namówić pięć wyjątkowych dziewczyn, które zdecydowały…

0 Komentarzy

Lekkie lekcje – z czym to się je?

[vc_row][vc_column][vc_column_text] Jest późny poranek w środku lata a Ty nie masz w lodówce nic na śniadanie. Głód wywabia Cię z domu na targ, gdzie sprytni sprzedawcy umiejętnie eksponują pieczywo, sery, wędliny, warzywa w najprzeróżniejszych kształtach i kolorach. Wszystko tonie w kwiatach, a prosto z otwartego bagażnika jeden zaradny sprzedaje słodycze zza Odry w pięknych, błyszczących opakowaniach. Masz ochotę na wszystko i na nic – przed Tobą długi dzień pełen wrażeń, trzeba Ci czegoś sycącego ale i lekkiego. I…

0 Komentarzy